Styl przywiązania a rozwój emocjonalny i społeczny dziecka

Styl przywiązania a rozwój emocjonalny i społeczny dziecka

W artykule przedstawione zostają podstawowe zagadnienia teorii przywiązania J. Bowlby’ego, ze szczególnym uwzględnieniem stylów przywiązania i ich wpływu na rozwój emocjonalny i społeczny dziecka. Przywiązanie rozumiane jest jako bliska więź kształtująca się pomiędzy dzieckiem a opiekunem.

Dzieci przychodzą na świat z biologicznymi cechami, które pozwalają na budowanie relacji z osobą dorosłą. Od narodzin przejawiają różne reakcje przywiązaniowe, które zapewniają opiekę, dostępność i bliskość opiekuna. Styl przywiązania ukształtowany w dzieciństwie oraz związany z nim sposób funkcjonowania wykazuje stabilność i trwa również w okresie adolescencji i dorosłości. Wyróżnia się cztery style przywiązania: bezpieczny, lękowo-unikający, lękowo-ambiwalentny oraz zdezorganizowany. Ukształtowanie się bezpiecznego wzorca przywiązania jest warunkiem niezbędnym do prawidłowego rozwoju emocjonalnego jednostki. Dzieci o bezpiecznym wzorcu przywiązania prezentują bardziej efektywną regulację emocjonalną oraz wykazują mniej problemów behawioralnych i emocjonalnych niż dzieci o pozabezpiecznym stylu przywiązania. Charakteryzują się również niezależnością emocjonalną, wysokim i stabilnym poczuciem własnej wartości. Posiadają umiejętność tworzenia satysfakcjonujących, opartych na zaufaniu związków z innymi ludźmi.

  1. Wprowadzenie

Pierwsze relacje, które nawiązuje człowiek w okresie wczesnego dzieciństwa są  szczególnie ważne. Więź z opiekunem (w większości przypadków z matką) jest najbardziej istotna dla dobra jednostki. Zapewnia bowiem ochronę, opiekę, miłość i bezpieczeństwo. Owa pierwsza relacja rzutuje zarówno na rozwój fizyczny, jak i psychiczny człowieka. To dzięki niej niemowlę, które przez długi czas jest niesamodzielne, ma zapewnione podstawowe potrzeby niezbędne do przeżycia. Zazwyczaj więź ta jest długotrwała, spełnia kluczową rolę  w okresie całego dzieciństwa, jest także wsparciem w późniejszym, dorosłym życiu. Badacze coraz częściej podkreślają także jej znaczenie dla wszystkich późniejszych związków interpersonalnych, jakie tworzy człowiek. Stworzenie odpowiednio funkcjonującego i efektywnego związku jest niezwykle skomplikowane i trudne. Relacja zależy bowiem nie tylko od cech zaangażowanych stron. Wymaga także wzajemnej interakcji uwzględniającej cele i motywy obu partnerów, co nierzadko wiąże się z koniecznością wypracowywania rozwiązań kompromisowych. Każda więź, w szczególności ta tworzona z osobą najbliższą, współistnieje z niezwykle intensywnymi emocjami. W związku z tym do tworzenia związku bardzo ważne wydają się być między innymi kompetencje emocjonalne[1].

Przywiązanie, rozumiane jako bliska więź kształtująca się w relacji dziecko-opiekun, rozwija się w wyniku stałych interakcji pomiędzy nimi. Podkreśla się, że rozwój danego rodzaju przywiązania wpływa nie tylko na funkcjonowanie dziecka, ale także na jakość i rodzaj bliskich związków tworzonych w dorosłym życiu[2]. Indywidualny wzorzec przywiązania towarzyszy bowiem jednostce przez całe jej życie, kształtując poglądy na innych ludzi, otaczający świat i samego siebie. Struktura przywiązania, podatna na pewne zmiany, zachowuje swoje podstawowe cechy[3].

W historii psychologii można prześledzić rozwój trzech wczesnych teorii przywiązania: teorię psychoanalityczną, teorię uczenia się oraz teorię poznawczo-rozwojową. Pierwsza z koncepcji określana mianem „kochasz mnie, bo mnie karmisz” opracowana została przez Zygmunta Freuda, który uważał, że dla niemowląt (będących w oralnej fazie rozwoju) to karmiąca matka staje się pierwotnym obiektem afektu i bezpieczeństwa. Teoria uczenia się „kocham cię, bo mnie nagradzasz” zakłada, że dziecko po pewnym czasie zaczyna kojarzyć matkę z miłymi i przyjemnymi doznaniami, które wiążą się z otrzymywanym pokarmem. W ten sposób zaczyna być on traktowana jak bodziec warunkowy, niemowlę rozwija takie zachowania, które gwarantują mu bliskość obiektu przywiązania. Trzecia z teorii, „kocham cię i muszę wiedzieć, że zawsze tu będziesz” zakłada, że zdolność tworzenia relacji przywiązania zależy od poznawczego poziomu dziecka. Aby mogła się wykształcić, niemowlę musi posiadać między innymi umiejętność odróżniania figur znajomych od obcych. Pomimo tego, że każda z teorii przyniosła ważne dla nauki twierdzenia, współcześni badacze rozwoju uznają teorię etologiczną, opracowaną przez Johna Bowlby’ego, za najbardziej przydatną i wartościową[4].

Już w roku 1940, prowadząc badania nad dziećmi nieprzystosowanymi społecznie, J. Bowlby wygłosił tezę, że relacja dzieci z ich opiekunami ma znaczący wpływ na ich kondycję psychiczną. Od tego czasu, począwszy od pierwszej monografii J. Bowlby’ego na temat przywiązania „Maternal Care and Mental Health”, powstało tysiące prac, które traktują o znaczeniu wczesnych więzi na życie i rozwój jednostki[5]. W ostatnich latach wzrosło również zainteresowanie badaczy ich rolą w tworzeniu bliskich związków interpersonalnych w okresie dorosłości[6]. Teoria przywiązania opracowana przez J. Bowlby’ego powstała, aby wyjaśnić wzorce zachowań, które charakterystyczne są na kolejnych etapach rozwoju. Tłumaczy zarówno prawidłowy rozwój, oparty na satysfakcjonującej relacji przywiązaniowej, jak również skupia się na przyczynach, objawach i stadiach zaburzeń psychicznych i behawioralnych, związanych z  nieprawidłowo ukształtowaną więzią z opiekunem[7].

  1. Teoria przywiązania Johna Bowlby’ego

Teoria przywiązania (behawioralnego systemu przywiązania), zwana również teorią więzi psychicznej, oparta jest w dużej mierze na badaniach empirycznych. Dotyczy głównie wpływu wczesnych doświadczeń jednostki na rozwój poznawczy, społeczny i emocjonalny, a także ich związku z późniejszym funkcjonowaniem człowieka[8]. Koncepcja ta powstała ponad 50 lat temu, jej twórcą jest brytyjski psychiatra i psychoanalityk, J. Bowlby. Przywiązanie, mając podstawy biologiczne, opiera się na więzi między głównym opiekunem a dzieckiem. Ta więź psychiczna ma za zadanie zagwarantować niemowlęciu przetrwanie i bezpieczeństwo[9].

J. Bowlby formułując tezy i założenia swojej teorii, prowadził obszerne badania, dzięki którym stwierdził, iż zachowania przywiązaniowe występują u młodych prawie wszystkich gatunków ssaków. Potrzeba więzi z przedstawicielem tego samego gatunku ma więc postawy biologiczne, a jej istnienie jest ważne z punktu widzenia przetrwania danego osobnika[10]. Relacja między dzieckiem i opiekunem jest więc złożonym systemem zachowań, który mając znaczenie ewolucyjne służy potwierdzeniu bliskości między nimi i ochronie bezbronnego potomstwa przed niebezpieczeństwem. Więź ta oraz zachowania przywiązaniowe mają charakter instynktoidalny[11].

J. Bowlby w swojej teorii zdefiniował przywiązanie jako „instynktowną, opartą na mechanizmach biologicznych, głęboką więź uczuciową pomiędzy dzieckiem a jego opiekunem”. Wykształca się ona głównie w pierwszym roku życia niemowlęcia i jest prototypem relacji społecznych jednostki, także w okresie dorosłości[12]. Zgodnie z teorią J. Bowlby’ego style przywiązania są rezultatem wczesnych relacji i kontaktów z opiekunem. Angażują wewnętrzne modele robocze (reprezentacje) zarówno własnej osoby, jak i innych ludzi opiekujących się nimi[13]. Przywiązanie charakteryzuje się takimi właściwościami jak selektywność (czyli koncentracja na konkretnej osobie, która wywołuje zachowania przywiązaniowe), poszukiwanie fizycznej bliskości z figurą przywiązania, komfort i bezpieczeństwo (które są wynikiem osiągnięcia bliskości fizycznej) oraz lęk separacyjny (który pojawia się, gdy nie jest możliwe utrzymanie bliskości z obiektem przywiązania)[14]. Ta głęboka więź z opiekunem przejawia się w zachowaniach, które J. Bowlby nazwał zachowaniami przywiązaniowymi.  Ich celem jest osiągnięcie i utrzymanie bliskości z figurą przywiazaniową. Są to działania instynktowne i wykształcone w toku ewolucji. Badacz zdefiniował je jako „każdą formę zachowania, którego efektem jest osiąganie lub utrzymywanie przez daną osobę bliskości w stosunku do innej, odróżnianej i preferowanej jednostki”[15].

  1. Kształtowanie się przywiązania

Przywiązanie kształtuje się od momentu narodzin do około trzeciego roku życia. Dziecko rodzi się z pewnym wyposażeniem behawioralnym, które pośredniczy w przywiązaniu i umożliwia jego dalszy rozwój. Uważa się, iż istnieje sześć reakcji dziecka, które uznawane są za wiodące do powstania zachowań przywiązaniowych. Są to płacz, uśmiech, ssanie, podążanie i przywieranie oraz przywoływanie[16]. Zachowania przywiązaniowe, które pojawiają się jako pierwsze mają bardzo prostą strukturę. Wraz z rozwojem fizycznym i psychospołecznym dziecka zwiększa się ich złożoność. Środowisko rodzinne odgrywa znaczącą rolę w kształtowaniu się przywiązania. J. Bowlby wyróżnił cztery następujące po sobie fazy (etapy) rozwoju przywiązania, które odpowiadają rozwojowi biologicznemu dziecka[17]. Ich krótka charakterystyka przedstawiona jest w tabeli 1.

Tabela 1. Fazy rozwoju przywiązania

Faza rozwoju przywiązaniaCzas trwaniaZadania rozwojowe związane z kształtowanym się przywiązaniemZachowania przywiązaniowe dziecka
I – faza przedprzywiązaniowa0 – 8/12 tydzień życiaOrientacja i sygnalizowanie bez wyróżnienia figury– zachowania zbliżeniowe i sygnalizujące nieskierowane do konkretnej osoby – sygnalizowanie potrzeby kontaktu i opieki ze strony osoby dorosłej
II – faza tworzenia się przywiązania3 – 6 miesiącOrientacja i sygnalizowanie skierowane do wyróżnionej figury– rozpoznanie obiektu przywiązania i kierowanie ku niemu uwagi – zwiększenie aktywności w relacji z figurą przywiązania – inicjowanie interakcji z opiekunem
III – faza prawdziwego przywiązania6/7 miesiąc – 2,5 rokuKonsolidacja przywiązania do głównej figury– aktywne utrzymywanie i kontrola bliskości z opiekunem – podążanie za figurą przywiązania – okazywanie radości na widok opiekuna – poszukiwanie obiektu przywiązania w sytuacji zagrożenia
IV – faza relacji partnerskiejod 2,5 rokuPostrzeganie figury przywiązania jako odrębnej od siebie– tworzenie związków celowych – rozumienie motywów działania figury przywiązania – zdolność do samokontroli – umiejętność funkcjonowania pod nieobecność obiektu przywiązania

Źródło: opracowanie własne na podstawie M. Czub, Znaczenie wczesnych więzi…, s. 33-34; M. Czub, Wiek niemowlęcy. Jak rozpoznać potencjał dziecka? [w:] A.I. Brzezińska (red.) Psychologiczne portrety człowieka. Praktyczna psychologia rozwojowa, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2005, s. 51-54; R.H. Schaffer, Psychologia dziecka…,  s. 124; C. Taylor, Zaburzenia przywiązania…, s. 20.

  1. Style przywiązania

Teoria przywiązania Johna Bowlby’ego bardzo szybko zyskała licznych zwolenników. Jednym z nich była Mary Ainsworth, która prowadziła szereg badań nad relacją matka-dziecko. Na podstawie opracowanej procedury nieznanej (obcej) sytuacji M. Ainsworth wyodrębniła cztery podstawowe style przywiązania: bezpieczne oraz pozabezpieczne: lękowo-unikające i lękowo-ambiwalentne oraz zdezorganizowane[18]. W tabeli 2 znajduje się charakterystyka wszystkich czterech stylów przywiązania.

Tabela 2. Charakterystyka stylów przywiązania

Styl przywiązaniaZachowanie dziecka w procedurze nieznanej sytuacjiCharakterystyka relacji dziecko-obiekt przywiązania
Bezpieczny styl przywiązania– reaguje żalem i niepokojem na opuszczenie przez matkę – entuzjastycznie reaguje na powrót opiekuna – dąży do kontaktu i bliskości – po powrocie matki szybko uspokaja się – swobodnie eksploruje otoczenie – lęk w obecności osoby obcej– poczucie zaufania i bezpieczeństwa – przekonanie o dostępności i przewidywalności obiektu przywiązania – obiekt przywiązania jako „bezpieczna baza” – matka wrażliwa i responsywna – wzajemne interakcje spontaniczne
Lękowo-unikający styl przywiązania  – nie przejawia negatywnych emocji w sytuacji separacji z opiekunem –  po powrocie matki unika kontaktu – nie przejawia niepokoju i lęku w obecności osoby obcej– brak zaufania dziecka do obiektu przywiązania – doświadczanie braku wsparcia i opieki ze strony opiekuna – matka niedostępna i nieresponsywna – brak emocjonalnej bliskości – wykształcenie się u dziecka pozornej samowystarczalności – wzajemny brak zrozumienia emocji i motywów postępowania
Lękowo-ambiwalentny styl przywiązania  – silne negatywne emocje w odpowiedzi na opuszczenie przez matkę – trudności z ponownym połączeniem się po powrocie – po powrocie długo utrzymujące się negatywne emocje – jednocześnie pragnienie kontaktu i uciekanie od bliskości – reagowanie oporem i złością na podejmowany przez matkę kontakt – niezdolność do eksploracji, przywieranie do opiekuna– postawa opiekuna niespójna i niestabilna – niepewność dziecka co do responsywności i dostępności obiektu przywiązania – opiekun wyzwala zarówno złość, jak i ulgę – częste groźby separacji ze strony obiektu przywiązania – dziecko odczuwa silny lęk przed porzuceniem
Zdezorganizowany styl przywiązania-zachowania sprzeczne – silna potrzeba kontaktu lub unikanie kontaktu, negatywne emocje, stupor – stereotypie ruchowe, pozy, tiki– brak stałego, spójnego wzorca przywiązania – obiekt przywiązania zarówno źródłem leku jak i ukojenia dla dziecka – zachowania figury przywiązania nieprzewidywalne i niespójne – częste zaniedbywanie potrzeb dziecka, nieadekwatne reagowanie – częste przypadki doświadczenia przez dziecko traumy

Źródło: opracowanie własne na podstawie D. Cervone, L.A. Pervin, Osobowość…, s. 156; M. Czub, Znaczenie wczesnych więzi społecznych…, s. 38-40; M. Czub, Wiek niemowlęcy…, s. 57; M. Plopa, Psychologia rodziny…, s. 92; R.H. Schaffer, Psychologia dziecka…,  s. 129.

Tworzenie się danego wzorca przywiązania jest składową wielu czynników. Wpływają na niego zarówno cechy obiektu przywiązania, jak i samego dziecka. Zależy więc zarówno od skłonności niemowlęcia (głównie temperamentu) i jego wpływu na figurę przywiązania, jak również od predyspozycji opiekuna i ich oddziaływania na niemowlę. Innym istotnym warunkiem stymulującym rozwój przywiązania jest ilość i czas trwania interakcji między dzieckiem a obiektem przywiązania[19]. Za główny czynnik uważa się jednak responsywność matki, czyli jej dostępność oraz wrażliwość na potrzeby dziecka i adekwatne reagowanie na wysyłane przez nie komunikaty. Znacząco wpływa to bowiem na jakość relacji i komunikacji pomiędzy nimi. Odpowiednia reakcja na płacz, gaworzenie i wszelkie sygnały niewerbalne niemowlęcia jest kluczowe do wytworzenia satysfakcjonującej i bezpiecznej więzi matka-dziecko. Wzorzec interakcji, jaki wypracowany zostaje w pierwszym roku życia dziecka utrzymuje się przynajmniej przez następne dwa lub trzy lata. Im bardziej jest on satysfakcjonujący dla obu partnerów, tym bardziej będzie on stabilny[20].

  1. Przywiązanie a rozwój emocjonalny i społeczny dziecka

Już we wczesnym dzieciństwie następuje różnicowanie się emocji i uczuć, tworzenie więzi między dzieckiem a jego opiekunami oraz początki interakcji z rówieśnikami. Niemowlę zaczyna samo inicjować kontakty z innymi ludźmi. Rozwijając się dziecko uczy się identyfikować zarówno własne emocje, jak i pragnienia innych ludzi w różnych sytuacjach społecznych[21]. Zgodnie z teorią J. Bowlby’ego prawidłowy rozwój mogą osiągnąć tylko te dzieci, które rozwinęły zdrową relację z figurą przywiązania, a więc wykształciły bezpieczny wzorzec przywiązania[22]. Badania empiryczne potwierdziły, iż różnice w jakości opieki, które prowadzą do powstania różnych wzorców przywiązania, mają bardzo istotny wpływ na rozwój emocjonalny jednostki. Oznacza to kształtowanie się takich umiejętności jak samokontrola i samoregulacja emocjonalna, ekspresja emocji, a także nastawienie wobec znaczenia emocji w życiu, szczególnie w kontaktach interpersonalnych[23].

System przywiązania pełni istotną funkcję z punktu widzenia regulacji emocjonalnej. Zaburzenia jego funkcjonowania prowadzą więc do dysfunkcji w sferze emocjonalnej jednostki. U osób o pozabezpiecznym stylu przywiązania wzrasta podatność na rozwój objawów psychopatologicznych. Na wykształcenie tego rodzaju wzorca znacząco wpływa trauma, której dziecko doświadcza w związku z figurą przywiązania. Może być to długotrwała separacja z obiektem, jego emocjonalna niedostępność lub nadużycia czy stosowanie przemocy. Te wydarzenia zaburzają tworzącą się więź i mogą w konsekwencji prowadzić do ukształtowania niespójnego stylu przywiązania lub do obrania przez dziecko wtórnej strategii przywiązaniowej[24].

Zgodnie z teorią przywiązania model przywiązania określa wczesne doświadczenia dziecka, a tym samym wpływa na rozwój osobowości, późniejsze zachowanie, a także jest ważnym predykatorem przyszłego emocjonalnego funkcjonowania. Odpowiedź figury przywiązania na sygnały emocjonalne niemowlęcia wpływa na jego zdolność do samoregulacji i ekspresji emocjonalnej, a także do funkcjonowania w sytuacji stresowej. Dziecko o bezpiecznym stylu przywiązania ma obraz siebie jako osoby wartościowej, zasługującej na miłość innych ludzi, skutecznej w działaniu. Cechuje się odpornością psychiczną, niezależnością, umiejętnością dostosowywania się do warunków otoczenia. Zdecydowanie częściej doświadcza uczuć i emocji pozytywnych[25]. Dzieci te uczą się również, iż pobudzenie emocjonalne nie prowadzi do dekompensacji, a w momencie gdy emocje stają się zbyt silne, istnieją skuteczne sposoby poradzenia sobie z nim i przywrócenia stabilizacji emocjonalnej. Posiadają umiejętności rozróżniania stanów emocjonalnych innych osób, odczytywania ekspresji emocjonalnej i adekwatnego reagowania. W sytuacjach konfliktowych, opierając się na doświadczeniu wyniesionym z relacji z obiektem przywiązania, aktywnie poszukiwać będą rozwiązań. W razie niepowodzeń z łatwością będą potrafiły zwrócić się o pomoc do innych osób. Prawidłowa więź z opiekunem ułatwia osiągnięcie niezależności w rozwoju emocjonalnym oraz społecznym. Dzieci o bezpiecznym stylu przywiązania potrafią także w sposób swobodny i bezpośredni ujawniać własne potrzeby związane z ochroną i opieką. Umiejętności takich nie uczą się niemowlęta przywiązane pozabezpiecznie[26].

Lękowo-unikający wzorzec powoduje znaczne ograniczenie ekspresji potrzeb, natomiast lękowo-ambiwalentny wyolbrzymienie potrzeby przywiązania. W przypadku, gdy niemowlę na podstawie swoich doświadczeń oczekuje, że sygnały przez niego wysyłane spowodują wyłącznie niepełną, wybiórczą odpowiedź ze strony opiekuna, wzmacniane zostają wtórne strategie radzenia sobie. Są to deaktywacja i hiperaktywacja. Pierwsza z nich, charakterystyczna dla unikowego stylu przywiązania, wzmacnia strategie tłumienia zachowań przywiązaniowych, włączając w to afekt. Dziecko hamuje i tłumi ekspresje emocji, zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych. Hiperaktywacja, występująca w ambiwalentnym wzorcu przywiązania, rozwija wyolbrzymianie zachowań i emocji korelujących z potrzebą przywiązania i wzmacnia je. Dzieci o lękowo-unikającym wzorcu przywiązania hamują emocje negatywne, aby uniknąć odrzucenia przez opiekuna. Przejawiają postawę unikająco-obronną, często też cechują się wysokim poziomem kompulsywności[27]. Dzieci te oprócz hamowania niepokoju i złości mają również tendencję do prezentowania fałszywego afektu. Chcą w ten sposób zadowolić nieresponsywnego rodzica. Powoduje to, że zarówno we wczesnym okresie rozwoju, jak i w dorosłości mają trudności w rozpoznawaniu własnych stanów emocjonalnych. Rzutuje to również na zdolność do rozumienia i odczytywania ekspresji emocjonalnej innych ludzi[28]. Dziecko na podstawie swoich doświadczeń z obiektem przywiązania zdobywa obraz siebie jako osoby mało wartościowej i nie zasługującej na miłość innych ludzi. W późniejszym okresie życia charakterystyczne jest dla nich posiadanie zbyt wysokich ambicji, a także przesadne skupianie się na dążeniu do sukcesu i lekceważenie własnych emocji i dobrostanu psychicznego. Dziecko o lękowo-ambiwalentnym stylu przywiązania nabywa wewnętrzny obraz siebie jako osoby nieskutecznej oraz niewzbudzającej miłości i na nią niezasługującej[29]. Ma tendencję do manipulowania i wykorzystywania ekspresji emocjonalnej do własnych celów, głównie do zdobywania uwagi i opieki ze strony rodzica. Dzieci te nie zdobywają niezależności w rozwoju emocjonalnym, często dostosowują własne uczucia i stany emocjonalne do otoczenia. Mają także trudności z regulowaniem własnych stanów emocjonalnych. Bardzo wyraźnie widoczne jest to również w życiu dorosłym[30]. W relacjach interpersonalnych przejawiają postawę ambiwalentną, próbują forsować swoje przekonania. Zdarza się również, że osoby te wykazują cechy antyspołeczne, ekstrenalizacyjne i agresywne. Dzieci o zdezorganizowanym wzorcu przywiązania często charakteryzuje brak stabilności emocjonalnej. Charakteryzuje je zawężenie świadomości własnych emocji i uczuć. Dzieci te mają duże trudności w samoregulacji emocjonalnej, nie osiągają również autonomii w rozwoju emocjonalnym i społecznym[31]. Opiekun, który jednocześnie wywołuje lęk i ulgę powoduje, że dziecko posiada wewnętrzny obraz siebie jako osoby silnej, ale złej i przerażającej. Tkwi w relacji, która zmusza go do nieustannego wybierania między bliskością a oddaleniem, nie wie bowiem która z tych sytuacji zapewni mu bezpieczeństwo[32].

            Rozwój emocjonalny ściśle związany jest z rozwojem społecznym jednostki. Dzięki bezpiecznemu przywiązaniu dzieci uczą się, że wszystkie emocje są akceptowane i ważne, a ich ekspresja jest istotna dla odpowiedniej komunikacji w kontaktach interpersonalnych. Nabyta wiedza i umiejętności w zakresie wyrażania i kontrolowania stanów afektywnych pozytywnie wpływają na nawiązywane przez nie relacje z osobami dorosłymi oraz rówieśnikami. Dzieci te posiadają również bogate słownictwo związane z emocjami, a w sytuacji problemowej wykazują bardziej plastyczne sposoby radzenia sobie. Adekwatnie wyrażają emocje i nie mają problemu z ich odczytywaniem. Posiadają zdecydowanie wyższe kompetencje społeczne oraz zdolność do współodczuwania, empatii. Niemowlęta o lękowo-unikowym stylu przywiązania nie traktują emocji jako ważnych z punktu widzenia komunikacji i spełniania ich potrzeb. Szczególnie afekt negatywny wydaje się dla nich być nieskutecznym sposobem na uzyskanie wsparcia od opiekunów. Uczą się, że stany emocjonalne i uczucia nie są istotne i nie powinno się ich uwzględniać we wzajemnych relacjach społecznych. Dzieci o lękowo-ambiwalentnym wzorcu przywiązania otrzymują informacje, że skutki ekspresji emocjonalnej są nieprzewidywalne. Doświadczenie uczy ich jednak, że intensywne negatywne emocje są bardziej skuteczne i zwiększają prawdopodobieństwo uzyskania od opiekuna uwagi. W relacjach interpersonalnych uruchamiają strategie o charakterze defensywnym. Nie traktują emocji i uczuć jako ważnych i istotnych podczas komunikacji[33].  

  1. Podsumowanie

Do istotnych potrzeb dzieci należą nie tylko pożywianie i schronienie, ale również ciepło emocjonalne, poczucie bezpieczeństwa i zaufania, kształtowanie się autonomii oraz przekonanie, że świat jest miejscem przyjaznym i zrozumiałym. Koncepcja przywiązania J. Bowlby’ego zakłada, że podłożem późniejszego zdrowia psychicznego, lub jego braku, jest długotrwała relacja między opiekunem a dzieckiem. Dzięki temu międzypokoleniowemu dialogowi dziecko adaptuje się do samodzielnego radzenia sobie i funkcjonowania w wielu różnych sytuacjach społecznych[34].

Badania empiryczne potwierdziły, że styl przywiązania ukształtowany w dzieciństwie oraz związany z nimi sposób funkcjonowania wykazują stabilność i trwają również w okresie adolescencji i dorosłości. W każdym okresie rozwojowym dzieci o bezpiecznym wzorcu przywiązania prezentują bardziej efektywną regulację emocjonalną i wykazują mniej problemów behawioralnych i emocjonalnych niż dzieci o pozabezpiecznym stylu przywiązania. Te doniesienia naukowe wydają się szczególnie istotne z punktu widzenia profilaktyki zdrowia psychicznego oraz stosowania ewentualnej pomocy psychologicznej. Analiza relacji przywiązaniowej dziecka pozwala bowiem na określenie podstaw funkcjonowania emocjonalnego, społecznego oraz poznawczego dziecka[35].

  • Bibliografia

Bowlby J., Przywiązanie, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2007.

Cervone, D., Pervin A.L., Osobowość. Teoria i badania, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2011.

Czub M., Znaczenie wczesnych więzi społecznych dla rozwoju emocjonalnego dziecka, „Forum Oświatowe” 2003, nr 2(29), s. 31-49.

Czub M., Wiek niemowlęcy. Jak rozpoznać potencjał dziecka? [w:] Psychologiczne portrety człowieka. Praktyczna psychologia rozwojowa, (red.) A. I. Brzezińska, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2005, s. 41-66.

Czub T., Wiek niemowlęcy. Jak rozpoznać ryzyko i jak pomagać? [w:] Psychologiczne portrety człowieka. Praktyczna psychologia rozwojowa, (red.) A. I. Brzezińska, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2005, s. 67-93.

Gabbard O.G., Psychiatria psychodynamiczna w praktyce klinicznej, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2009.

Oleś K.P., Wprowadzenie do psychologii osobowości, Wydawnictwo naukowe Scholar, Warszawa 2009.

Plopa M., Psychologia rodziny. Teoria i badania, Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2005.

Plopa M., Więzi w małżeństwie i rodzinie. Metody badań, Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2006.

Plopa M., Kwestionariusz Stylów Przywiązaniowych [KSP] – podręcznik, VIZJA PRESS& IT, Warszawa 2008.

Powell B., Cooper G., Hoffman K., Marvin B., Krąg ufności. Interwencja wzmacniająca przywiązanie we wczesnych relacjach rodzic-dziecko, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2015.

Rajewska-Rynkowska K., Przywiązanie i trauma a psychopatologia, [w:] Współczesna psychanaliza. Modele konfliktu i deficytu, (red.) L. Cierpiałkowska, J. Gościniak, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Poznań 2008, s. 223-245.

Schaffer H.R., Psychologia dziecka, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2009.

Schaffer R.D., Kipp K., Psychologia rozwojowa – od dziecka do dorosłości, Harmonia Universalis, Gdańsk 2015.

Taylor C., Zaburzenia przywiązania u dzieci i młodzieży. Poradnik dla terapeutów, opiekunów i pedagogów, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Sopot 2016.


[1] R.H. Schaffer, Psychologia dziecka, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2009, s. 122.

[2] M. Plopa, Więzi w małżeństwie i rodzinie. Metody badań, Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2006, s. 18.

[3] C. Taylor, Zaburzenia przywiązania u dzieci i młodzieży. Poradnik dla terapeutów, opiekunów i pedagogów, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Sopot 2016,s. 16.

[4] R.D. Schaffer, K. Kipp, Psychologia rozwojowa – od dziecka do dorosłości, Harmonia Universalis, Gdańsk 2015, s. 432-434.

[5] B. Powell, G. Cooper, K. Hoffman, B. Marvin, Krąg ufności. Interwencja wzmacniająca przywiązanie we wczesnych relacjach rodzic-dziecko, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2015, s. 41-42.

[6] M. Plopa, Kwestionariusz Stylów Przywiązaniowych [KSP] – podręcznik, VIZJA PRESS & IT, Warszawa 2008, s. 5.

[7] C. Taylor, Zaburzenia przywiązania…,s. 16.

[8] D. Cervone, L. A. Pervin, Osobowość. Teoria i badania, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2011, s. 155.

[9] G.O. Gabbard, Psychiatria psychodynamiczna w praktyce klinicznej, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2009, s. 64.

[10] J. Bowlby., Przywiązanie, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2007, s. 213-216.

[11] P.K. Oleś, Wprowadzenie do psychologii osobowości, Wydawnictwo naukowe Scholar, Warszawa 2009, s. 279-290.

[12] M. Czub, Znaczenie wczesnych więzi społecznych dla rozwoju emocjonalnego dziecka, „Forum Oświatowe” 2003, nr 2(29), s. 33.

[13]D. Cervone, L.A. Pervin, Osobowość…, s. 159.

[14] R.H. Schaffer, Psychologia dziecka…, s. 123.

[15] M. Czub, Znaczenie wczesnych więzi społecznych…, s. 33.

[16] J. Bowlby, Przywiązanie…, s. 240-241.

[17] Tamże,s. 299-301.

[18] M. Plopa, Psychologia rodziny. Teoria i badania, Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2005, s. 92.

[19]J. Bowlby, Przywiązanie…, s. 374-378.

[20] J. Bowlby, Przywiązanie…, s. 382.

[21] M. Kielar-Turska, M. Białecka-Pikul, Wczesne dzieciństwo…, s. 76.

[22] T. Czub, Wiek niemowlęcy. Jak rozpoznać ryzyko i jak pomagać? [w:] A. I. Brzezińska (red.) Psychologiczne portrety człowieka. Praktyczna psychologia rozwojowa, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2005, s. 69.

[23] M. Czub, Znaczenie wczesnych więzi społecznych…, s. 41.

[24] K. Rajewska-Rynkowska, Przywiązanie i trauma a psychopatologia, [w:] L. Cierpiałkowska, J. Gościniak  (red.) Współczesna psychoanaliza. Modele konfliktu i deficytu, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Poznań 2008, s. 223.

[25] C. Taylor, Zaburzenia przywiązania…, s. 30.

[26] M. Czub, Wiek niemowlęcy…, s. 55-56.

[27] M. Plopa, Kwestionariusz Stylów Przywiązaniowych…, s. 7-9.

[28] M. Czub, Wiek niemowlęcy…, s. 57.

[29] C. Taylor, Zaburzenia przywiązania…, s. 30.

[30] M. Czub, Wiek niemowlęcy…, s. 58-59.

[31] Tamże, s. 59-60.

[32] C. Taylor, Zaburzenia przywiązania…, s. 30-33.

[33]M. Plopa, Psychologia rodziny…, s. 97-98.

[34] B. Powell, G. Cooper, K. Hoffman, B. Marvin, Krąg ufności…, s. 44-45.

[35] M. Czub, Znaczenie wczesnych więzi społecznych…, s. 47-48.